News

Cybertruck za duży? Tesla rozważa mniejszy rozmiar…

Cybertruck za duży? Tesla rozważa mniejszy rozmiar tego auta. Czy to w ogóle ma sens?

Tesla nigdy nie była firmą, która łatwo przyznaje się do błędów. A jednak dzisiejsze doniesienia z ust Larsa Moravego, wiceprezesa ds. inżynierii w Tesli, pokazują coś rzadko spotykanego: refleksję. W niedawnym wywiadzie potwierdził, że firma poważnie rozważa stworzenie mniejszej wersji Cybertrucka – pojazdu, który miał zrewolucjonizować segment pickupów, a ostatecznie… ugrzązł.

Tu widać dokładnie, jak ogromny jest Tesla Cybertruck.

To nie jest jeszcze oficjalna decyzja

Tesla nie ogłosiła żadnych dat, planów produkcyjnych ani wersji prototypowych. Ale z ust przedstawiciela tak wysokiego szczebla, padają konkretne słowa: „Od dawna rozmawiamy o stworzeniu mniejszego pickupa. Może się to wydarzyć w przyszłości, zwłaszcza gdy na drogach pojawi się więcej robotaxi.” I to już mówi wiele.

A miało być tak pięknie

Cybertruck, choć spektakularny na papierze i niepodrabialny w formie, przyniósł znacznie mniej niż obiecywał. W 2024 roku Tesla sprzedała zaledwie 39 tysięcy sztuk tego modelu. W pierwszej połowie 2025 – tylko 11 tysięcy Cybertrucków. Oczekiwano ćwierć miliona rocznie. Zamiast tego – fabryka w Austin przestawia linie produkcyjne z Cybertrucka z powrotem na Model Y, a magazyny zaczęły pękać w szwach. W kwietniu firma zaoferowała rabaty sięgające 10 000 dolarów. Tego nie robi się przy produkcie, który się sprzedaje.

Równolegle, Cybertruck nie może trafić na kluczowe rynki – nie ma szans na dopuszczenie do sprzedaży w Europie czy Chinach. Problemy? Masa całkowita przekraczająca 6 ton, trudności homologacyjne, i ogólny brak dostosowania do europejskich dróg. W międzyczasie Tesla otwiera się na sprzedaż w Arabii Saudyjskiej, Dubaju i Katarze, ale to kropla w porównaniu do tego, co oferuje Stary Kontynent czy Azja. Pamiętajmy, że w samej Europie mieszka ponad 850 milionów ludzi… ludzi dość zamożnych pamiętajmy.

Trzeba pogłówkować

Wszystko to składa się na presję, zarówno wewnętrzną i zewnętrzną, by przemyśleć cały projekt od nowa. I stąd zakładam, wziął się pomysł: mniejszy, bardziej przystępny pickup, dostosowany do realiów globalnych. To nie tylko kwestia wymiarów i masy. To także próba powrotu do pierwotnych założeń Tesli – elektryfikacji mobilności na skalę masową, a nie tylko imponujących zasięgów i osiągów. Nie potrzebujemy kuloodpornych szyb, ani karoserii nie do zniszczenia. Potrzebujemy rozsądnego cenowo, zaawansowanego technologicznie auta. Które oprócz tego, że będzie się podobać, to ma również kosztować rozsądne pieniądze. A w tym przypadku, rozmiar, przekłada się zdecydowanie na koszt.

Jak z tego wybrnąć?

Moravy sugeruje, że nowy, mniejszy pickup, mógłby być nie tylko wygodnym autem użytkowym, ale też częścią przyszłych flot robotaxi. To znamienne, bo Tesla wciąż nie dowiozła obietnic związanych z pełną autonomią, ale jeśli kiedyś to nastąpi, taki pojazd miałby sens: kompaktowy, tani w produkcji, łatwy do utrzymania i użyteczny w miejskiej logistyce.

W tle tej historii przewijają się też konkurenci. Na rynku pojawiają się już startupy jak Slate Auto z ultrabudżetowym Slate Truckiem, czy nowi gracze z Azji, planujący lekkie pickupy elektryczne w przedziale cenowym 25–30 tys. dolarów. Tesla, mimo że technologicznie wciąż jest liderem, traci przewagę, jeśli nie potrafi trafić do klientów tam, gdzie ich naprawdę potrzebuje, czyli w Europie, w segmencie flotowym i wśród młodszych kierowców.

Cybertruck był eksperymentem. Odważnym, ale dziś trudno już bronić tej decyzji jako sukcesu. Tesla nie ogłosiła końca projektu, ale reakcja rynku mówi wszystko. Klienci nie chcą czołgu na kołach. Chcą praktycznego, efektywnego pickupa, który zmieści się na parkingu w Berlinie, Oslo albo Krakowie. I wygląda na to, że Tesla w końcu to zrozumiała.

Oby te przemyślenia jak najszybciej przekuła w czyny i w mniejszą wersję Cybertrucka (być może?). Bo amerykański producent zaczyna coraz bardziej odczuwać oddech konkurencji na swoich plecach. A to niestety nie wróży niczego dobrego.

Fot: x.comarchiecoder, x.com/whatsinside

Koszyk0
Brak produktów w koszyku!
Menu

Wyszukiwarka